czwartek, 16 października 2014

Ekspresowy deser gruszkowy.

Przeglądam bloga i wychodzi na to, że żywimy się głównie na słodko :) Nic z tych rzeczy - po prostu dania obiadowe zazwyczaj przelatują niezauważone w tempie dnia codziennego, albo zwyczajnie nie są tak interesujące (ale przepisem na wegetariańską, dobrą! fasolkę po alicjońsku muszę się podzielić!).

Prezentuję kolejny deser - błyskawiczny, prosty i przepyszny! W zasadzie można użyć dowolnych owoców - kluczem jest polewa na bazie melasy z karobu.


Karob to inaczej sproszkowane nasiona chleba świętojańskiego.


Stanowi doskonałą alternatywę dla kakao. Działa korzystnie na metabolizm, jest antyalergiczny, nadaje się dla dzieci. W 80% składa się z białka. Zawiera wiele witamin, w tym witaminę E (zwaną witaminą młodości) i witaminy z grupy B, wapń, fosfor, żelazo i magnez, do tego antyoksydanty i mikroelementy. W przeciwieństwie do kakao nie zawiera kwasu szczawiowego, zmniejszającego wchłanianie wapnia. Do tego jest o połowę mniej kaloryczny od kakao. Polecam zaopatrzyć się w melasę z karobu - jest słodka (nie wymaga dodatkowego słodzenia), zdrowa i ma głęboki, karmelowo-przypalony smak. Polewa, którą wykombinowałam świetnie zastyga, smakowo nie jest gorsza od klasycznej polewy czekoladowej (pełnej masła i cukru) i z pewnością jest zdrowszym zamiennikiem.

Składniki (na 2 porcje):
  • 3 gruszki
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • 2 łyżki melasy z karobu
  • 1 łyżeczka kakao
  • garstka orzechów włoskich
Gruszki lub inne owoce kroimy na mniejsze kawałki, umieszczamy w miseczkach/szklankach. W małym rondelku rozpuszczamy olej kokosowy na niewielkim ogniu, dodajemy melasę i kakao. Wszystko mieszamy aż się dokładnie rozpuści. Polewamy owoce i posypujemy orzechami. I TYLKO TYLE! Obiecuję, że efekt Was nie rozczaruje :)


Brak komentarzy: