Po ostatnim świątecznym obżarstwie przyszła pora na warzywno-owocowy detoks. Moja wersja minestrone - dość mocno pomidorowa, z dużą ilością warzyw, bo tak lubię. Błyskawiczna i banalna w wykonaniu, a co najważniejsze - smaczna i nie tuczy!
Składniki:
- 2 duże marchewki
- 1 pietruszka
- 1/2 selera
- 1/2 dużej cukinii
- 3 pomidory
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1,5 szklanki passaty pomidorowej
- 3 łyżki warzyw suszonych
- 1/4 łyżeczki asafetydy (opcjonalnie)
- 4 łyżki oliwy
- garść świeżej bazylii
- sól, pieprz
Na oliwie szklimy posiekaną cebulę, czosnek i asafetydę. Dodajemy pokrojone w cienkie plasterki warzywa (poza cukinią). Dusimy chwilę pod przykryciem. Zalewamy wodą na wysokość warzyw, dodajemy pokrojone w kostkę, obrane ze skórki pomiudory i warzywa suszone. Gotujemy aż warzywa będą prawie miękkie, dorzucamy cukinię i passatę. Gotujemy jeszcze chwilę aż warzywa będą miekkie a cukinia al dente. Doprawiamy solą, pieprzem i bazylią. Smacznego!
2 komentarze:
Sam se ugotuję. Co ja nie dam rady???
dasz!
Prześlij komentarz